Drugi strop - gotowy :)
"To sobie pani piramidę do budowy wybrała..."
No tak, komentarz idealny po ciężkich pracach zwiazanych z szalowaniem skośnego stropu w opałku. Na szczęście prace z nim związane dobiegły końca. Zaszalowano, zazbrojono i wylano.
Bez komentarza wrzuciłam fotki z szalowania i zbrojenia. Chwile te prace trwały :)
Październik nie rozpieszcza juz ciepłem. Było parę dni deszczowych, parę dni słonecznej jesieni zaczęły sie pojawiac poranne przymrozki, na szczęście od południa słonko jeszcze trochę grzało.
I tak dzień po dniu, aż przyjechał beton B25.
I gotowe.
Nazajutrz przed 7 rano na dworze siwo. Przymrozek lekki, hmyyy
Więc podjechałam przed pracą rzucic okiem na budowę:
Przymrozek okazał sie przygruntowy :)
A od dziś uwaga, uwaga, posiadamy pierwsze klucze bo zamontowane zostały bramy garażowe.
:)
I na tym koniec postepów...