"Kremowa kanapa?"
Witam,
Na poczatek, jak ostatnim razem obiecałam, pokażę Wam, jakie wybraliśmy listwy do ciemnej podłogi w salonie.
Dokładnie, takie ani białe jak ściany, ani ciemne jak podłoga ale w kolorze srebrnym jak gniazdka, karnisze i inne małe dodatki. Efekt jest rewelacyjny. Jestem zachwycona.
Drzwi na pięterku też już się pojawiły. Mąż miał trochę urlopu to poświęcił go między innymi na nie i są już na swoim miejscu. Są to drzwi też firmy DRE w kolorze venge.
Lampa w południowym pokoju:
Wyborem, który zajął nam mnóstwo czasu i przyprawił o zawroty z zadzierania głowy były lampy do salonu. Przeglądaliśmy oferty sklepów, szukaliśmy w internecie i wierzcie nie mieliśmy pojęcia na co się zdecydować, tym bardziej, że potrzebowaliśmy do kompletu kinkietów.
Podobnie zresztą było z kompletem wypoczynkowym. Szukaliśmy kremowej kanapy z racji na ciemna podłogę. Zwiedzanie wszystkich okolicznych sklepów meblowych wprawiało nas już w duże zakłopotanie, aż tu nagle trafiliśmy na coś, co kompletnie odbiegało od naszych oczekiwań ale ujęło tak samo męża jak i mnie i po króciutkiej chwili wahania znalazło sie w naszym salonie.
I to tyle na dziś. Kolejne zakupy to stół, krzesła i wyposażenie sypialni. Co wybierzemy? To się jeszcze okaże.
Miłej niedzieli, pozdrawiam!