Coraz bliżej święta...
Witam,
Na poczatek, jak ostatnim razem obiecałam, pokażę Wam, jakie wybraliśmy listwy do ciemnej podłogi w salonie.
Dokładnie, takie ani białe jak ściany, ani ciemne jak podłoga ale w kolorze srebrnym jak gniazdka, karnisze i inne małe dodatki. Efekt jest rewelacyjny. Jestem zachwycona.
Drzwi na pięterku też już się pojawiły. Mąż miał trochę urlopu to poświęcił go między innymi na nie i są już na swoim miejscu. Są to drzwi też firmy DRE w kolorze venge.
Lampa w południowym pokoju:
Wyborem, który zajął nam mnóstwo czasu i przyprawił o zawroty z zadzierania głowy były lampy do salonu. Przeglądaliśmy oferty sklepów, szukaliśmy w internecie i wierzcie nie mieliśmy pojęcia na co się zdecydować, tym bardziej, że potrzebowaliśmy do kompletu kinkietów.
Podobnie zresztą było z kompletem wypoczynkowym. Szukaliśmy kremowej kanapy z racji na ciemna podłogę. Zwiedzanie wszystkich okolicznych sklepów meblowych wprawiało nas już w duże zakłopotanie, aż tu nagle trafiliśmy na coś, co kompletnie odbiegało od naszych oczekiwań ale ujęło tak samo męża jak i mnie i po króciutkiej chwili wahania znalazło sie w naszym salonie.
I to tyle na dziś. Kolejne zakupy to stół, krzesła i wyposażenie sypialni. Co wybierzemy? To się jeszcze okaże.
Miłej niedzieli, pozdrawiam!
Pewnie Was dzisiaj zaskoczę.
Przysłuchując się różnym opiniom i komentarzom, przez długi czas zastanawialiśmy się co położyć w salonie na podłogę. Deska? Ja byłam pod wrażeniem bambusowej w kolorze tygrysim. Nawet udało mi się przekonac męża do tego, więc wszystkie płytki, schody (nie koniecznie o kolorze tu piszę teraz) dopasowywaliśmy do grubości wybranej wstępnie podłogi. Potem położyliśmy panele na poddaszu, które mieliście już okazję pooglądać.
Przyszedł czas na salon i w zasadzie bambus odszedł do lamusa bo jakoś bez cienia wątpliwości wiedzielismy, że i tu połozymy panele wybranej już firmy. Tylko pewnie jasne bo to salon, nie?
Jasne kolory paneli firmy Quick Step, które były rozłożone w sklepie w ogóle nas nie przekonywały, więc zwlekaliśmy z tym zakupem. Między czasie zamontowaliśmy ciemne drzwi w kolorze wenge. Po czym pewnego wieczoru mąż podesłał mi link do zdjęcia z cudną wenge podłogą.
Wszystkie dotychczasowe opinie, komentarze na temat kurzu na ciemnej podłodze przestały mieć jakiekolwiek znaczenie. Bo nam obydwojgu tak bardzo się spodobała ta ciemna podłoga, że nie było nawet zbędnych dyskusji. Obydwoje wiedzieliśmy, to musi być to.
Po kilku dniach, zamawiałam, oczywiście niedostępne na miejscu więc nawet bez ogladania "na żywo" nasze wypatrzone panele.
I tak oto od dwóch tygodni zachwycamy się ułożoną przez szwagra podłogą w salonie.
Muszę wykonać telefon do Pana Sławka, żeby przywiózł ostatni brakujący element schodów - Listwę przy podłodze.
Jak po całym dniu chodzenia to nawet śladów nie widać... :)
Listwy i drzwi wewnętrzne na poddaszu zaprezentuję już w krótce.
Dobranoc :)
Witajcie wakacyjnie!
Wczoraj zamontował nam Pan Marcin drzwi na parterze.
Jak Wam się podobają?
Drzwi są firmy DRE.
Do gabinetu jeszcze nie zostały zamontowane bo jak widać podłoga w salonie czeka na swoją kolej ale już wkrótce zniknie nam z oczu ten beton...
:)
Pozdrawiam
Sypialnia:
Pokój środkowy:
:)
Lampa bokiem (nie umiem obrócić zdjęcia już przesłanego).
Jakoś się zdjęcia nie wyświetlają, hmy co się stało?