Lecimy dalej
Kolejne opłytkowane pomieszczenie w domku to garaż. :)
Wygląda sobie na razie tak:
Tymczasem obejrzałam sobie u kamieniarza różne granity na parapety i ten prezentuje się całkiem fajnie:
Oczywiście zdjęcie nie oddaje tych kolorów. Granit jest czarny, a jedynie ma jasne refleksy i taki cudne oczka, które do słońca mrugają jak niezapominajki na niebiesko. Jestem tym granitem zachwycona i takie 4 parapety zamówię na pewno.
Wracając do wybranych kiedyś płytek, oto jakie cudeńka znalazłam do górnej łazienki:
Dziś trochę pogłówkowałyśmy ze szwagierką nad rozplanowaniem tych motywów.
I już zamykając oczy widzę moją łazienkę z tymi palemkami - jej już się nie mogę doczekać...
W małej łazience niestety motyw kwiatowy nie zmieści się tak jak planowałam. ALE :D wrzucimy go na ściankę pod prysznicem, na wprost kibelka. Tak, to najlepsze miejsce by go podziwiać w całej okazałości
Znalazłam też płytkę na ścianę za schodami. Myslicie, że będzie pasować?
:)
Jeszcze pokaże płytki jakie mi sie marzą w korytarzach tylko nie mam zielonego pojecia jak ich ułożyć.
Fajny motyw znalazłam w necie ale niestety korytarzyki sa dość małe i raczej nie dam rady wykorzystać tego pomysłu:
Pozdrawiam